środa, 11 maja 2016

Na ratunek przesuszonym włosom - Aussie 3 Minute Miracle Moist



Aussie -porcja nawilżenia i odżywienia dla przesuszonych włosów.




Kolejny raz moje włosy mają okazję zapoznać się z kosmetykami z dalekiej Australii.
Tym razem dzięki testom na platformie Grona Ambasadorów miałam okazję bliżej zaprzyjaźnić s się z kosmetykami Aussie - z serii Miracle Moist - przeznaczonej do włosów suchych i osłabionych - czyli wypisz wymaluj do moich.

W ramach testów otrzymałam szampon oraz odżywkę.

Kilka słów o samych produktach.
Jak już wcześniej wspomniałam linia przeznaczona jest do włosów suchych, osłabionych i pozbawionych blasku- jak producent zabawnie pisze na opakowaniu- bogactwo składników zawartych w produktach Aussie - uczyni cuda dla naszych włosów - i dzięki nim staną się one gładkie,  lśniące oraz poprawi się ich ogólna kondycja .

Czy tak się stało w moim przypadku ? Czy moje włosy zachwycają, lśnią i błyszczą ? 
O tym poniżej.


Gdy otrzymałam zestaw do testowania pierwsze co mnie zaskoczyło to zapach. 
Pierwszy raz spotkałam się z takim zapachem - cukierkowym, słodkim, przypominającym gumę balonową - szczerze przyznaję nie od razu przypadł mi on do gustu, ale zmieniłam zdanie po umyciu włosów- wtedy stał się bardziej delikatny i przyjemny - dość długo utrzymuje się na włosach.

Generalnie myślałam, że moje testowanie zakończy się po pierwszym użyciu zestawu, gdyż skóra mojej głowy gwałtownie zareagowała na zmianę produktów ( nigdy wcześniej się to nie zdarzyło) i okropnie wręcz swędziała. Na szczęście po drugim zastosowaniu wszystko wróciło do normy i mogłam spokojnie przystąpić do dalszych testów.


Szampon.

Bardzo fajna konsystencja, niezbyt gęsta - ale i też nie przelewająca się przez palce. Jest wydajny - naprawdę wystarczy niewielka ilość by dokładnie umyć włosy. Bardzo dobrze się pieni i świetnie myje - po jego użyciu jestem pewna że włosy są w 100 % czyściutkie. Dobrze się spłukuje. Na minus zaliczam, że po jego użyciu włosy są sztywne i twarde - bez odżywki nie ma szans by je bezboleśnie rozczesać. 

Pojemność : 300 ml


Odżywka

Ma bardzo fajne wygodne opakowanie, bez zbędnych zakrętek - wystarczy przycisnąć i już mamy potrzebną ilość produktu na dłoni. Ma przyjemną, gładką, delikatnie żelową konsystencję. Dobrze rozprowadza się na włosach, nie spływa z nich i bardzo dobrze się spłukuje.
Nałożona w rozsądnej ilości - nie powoduje przetłuszczania włosów ani też ich nie obciąża.

Włosy po jej użyciu są gładkie i miękkie. Po wysuszeniu nie puszą się. Delikatne i miłe w dotyku, lśniące i błyszczące. Zdecydowanie łatwiej się rozczesują i układają. Wyglądają też na zdrowsze.
Nawilżenie jak dla mnie odpowiednie.

I zdecydowany plus - odzywka działa ekspresowo - faktycznie wystarczą 3 minuty by osiągnąć wszystkie wyżej wspomniane efekty.

Pojemność : 250 ml


Zestawu używałam średnio 2- 3 razy w tygodniu.

Oba produkty w duecie spisują się świetnie - osobno już niekoniecznie. 

Jak na produkt drogeryjny i niespecjalistyczny radzą sobie dobrze.
Efekt odżywienia i nawilżenia włosów faktycznie jest w moim przypadku zauważalny- czy będzie on długotrwały to się dopiero okaże.





9 komentarzy:

  1. myślę że na pewno wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A gdzie można kupić ten zestaw ? Bo mam problem z włosami .Pusza się i bardzo szybko niszczą się końcówki :( może ten zestaw mi pomoże odzyskać moc i blask moich włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rossmann i Tesco od maja :) Fajnie, bo może jak dotąd Rossmann miał monopol na te produkty i cena była moim zdaniem zawyżona - jak będzie konkurencja w postaci Tesco to i cena może bardziej przystępna będzie ;)

      Usuń
  3. A nie moge sie do nich przekonać, testowałam je w tamtym roku, włosy sie tluscily, zawsze wyglądały jakbym je myła tydz temu. Obciążały moje włosy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam podobny problem z serią Miracle Shine - natomiast tu jestem pozytywnie zaskoczona :)

      Usuń
  4. Dobrze wiedzieć że szampon daje radę z odżywką, bo chciałam się skusić na sam szampon. Dobrze więc czytać opinie o produktach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szampon super myje włosy naprawdę, ale bez odzywki rozczesać włosy to mordęga ;)

      Usuń
  5. A ja się też nad nimi jakiś czas temu zastanawiałam, ale naczytałam się tyle negatywnych opinii, że aż zwątpiłam ... no i teraz już sama nie wiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno się zdecydować na zakup tych kosmetyków, bo co dużo mówić są po prostu... drogie i faktycznie wielu osobom nie służą. Ja np wiem, ze nie kupiłabym więcej Aussie z serii Miracle Shine- bo moim włosom po prostu nie podeszła w ogóle .Fajnie by było gdyby dostępne w stałej sprzedaży były miniaturki tych produktów - wtedy bez straty dla portfela można byłoby sie przekonać czy dany produkt będzie służył naszym włosom czy trzeba go omijać z daleka ;)

      Usuń