środa, 30 sierpnia 2017

Cytryna w natarciu - COSNATURE oczyszczająca pianka 3w1 cytryna z melisą


Dziś słów kilka o kosmetyku o którym pewnie większość z Was już czytała, bo jest to niewątpliwie hit wśród blogerskich wpisów ostatnimi czasy - co mnie wcale nie dziwi bo jest tak fajny produkt, któremu warto bliżej się przyjrzeć.

Jakiś czas temu biorąc udział w akcji "Testując z Twoim źródłem urody" miałam możliwość wyborów dwóch kosmetyków do przetestowania i w zasadzie bez zastanowienia pierwszym produktem jaki wpadł mi w oko była właśnie bohaterka dzisiejszego wpisu.



Naturalna pianka oczyszczająca Cosnature cytryna z melisą bo o niej mowa urzekła mnie od pierwszego wejrzenia. Po pierwsze dlatego że to pianka ( a bardzo lubię te formę kosmetyków do oczyszczania twarzy) po drugie to pianka cytrynowa a po trzecie to pianka o bardzo fajnym składzie!

Zresztą popatrzcie sami :

- bez parabenów,

- bez glikolu,


- bez sztucznych barwników


- bez silikonu


- bez Phenoxyethanolu


- bez PEG i SLS


- bez składników GMO


- fizjologiczne pH


- hypoalergiczna


Kluczowe składniki:
 
Ekstrakt ze skórki  cytryny ma właściwości antybakteryjne i antyseptyczne. Doskonale rozjaśnia przebarwienia naskórkowe, oczyszcza i orzeźwia skórę. Ściąga rozszerzone pory i wygładza mikrozmarszczki.


Ekstrakt z melisy lekarskiej skutecznie łagodzi podrażnienia oraz przynosi ulgę zmęczonej skórze, chroni ją przed działaniem wolnych rodników. Posiada właściwości regenerujące, uspakajające oraz odświeżające, chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.


 (więcej na stronie producenta)


Z opisu  producenta dowiadujemy się, że pianka oczyszczająca do twarzy zawiera ekstrakty ze skórki cytryny i liści melisy pochodzących  z certyfikowanych upraw ekologicznych.  Delikatnie i skutecznie usuwa makijaż, zanieczyszczenia skóry, martwe komórki naskórka i nadmiar sebum. Pozostawia skórę oczyszczoną, świeżą bez uczucia ściągnięcia.  Polecana do codziennego stosowania dla skóry normalnej i mieszanej. 

Skusiłam się po opisie, sumiennie używałam rano i wieczorem przez miesiąc i mam już wyrobioną własną opinię na temat tego kosmetyku.


Zacznę może trochę o końca.

Kosmetyk mieści się w plastikowej butelce z pompką.
Butelka jest dość solidna , plastik twardy - nie wyślizguje się nawet z mokrych dłoni.
Użycie jest bardzo proste - wystarczy wstrząsnąć, przycisnąć i cieszyć lekką i pachnącą pianką.

Jest bardzo wydajna. Wystarczy jedno psiknięcie na dłoń i ręka jest pełna piany.

Dobrze oczyszcza skórę, świetnie sobie radzi z wszelkimi zabrudzeniami i lekkim makijażem - ciut gorzej gdy w grę wchodzi makijaż bardziej wyrazisty, z użyciem "mocniejszych" kosmetyków. Wtedy trzeba sięgnąć po konkretną artylerię. De facto nie jest to kosmetyk ściśle przeznaczony do demakijażu więc też nie można mieć pretensji że nie jest w tej kwestii w 100 % skuteczny.

Piankę stosowałam sumiennie zarówno rano i wieczorem a także i wciągu dnia - oczyszczała moją skórę w trakcie sierpniowych upałów.



Muszę przyznać, ze faktycznie jest bardzo delikatna i nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Po jej użyciu nie odczuwa się nieprzyjemnego ściągania a twarz jest gładka i odświeżona.

Lubię ją stosować zwłaszcza rankiem, by zmyć z twarzy resztki snu.Łagodny zapach cytryny połączony z melisą skutecznie budzi, odświeża i myje skórę przygotowując ją na dalsze czynności pielęgnacyjne.

Fajny skład, przystępna cena oraz łatwa dostępność (
Hebe, Apteki DOZ, Apteki Cefarm i różne drogerie Eko) czynią ten kosmetyk naprawdę godnym uwagi.


My się polubiliśmy .

 

6 komentarzy:

  1. Zacieram łapki na tę piankę, ma w sobie to coś!
    A te rączki na zdjęciu? Czyżby to Twoja mała modelka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę ją mieć 👍 a jest może w wersji płynu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie widziałam ,ale są inne równie fajne kosmetyki do oczyszczania firmy Cosnature właśnie w wersji płynu.

      Usuń
  3. Nigdy nie byłam przekonana do kosmetykòw, w ktòrych składzie jest cytrynka ale ostatnimi czasy kusi mnie, by jakiś wypròbować i być może będzie to właśnie ta pianka? Ważnym aspektem jest dla mn to, że nie podrażnia skòry, nie wysusza i nie pozostawia uczucia ściągnięcia
    Jego cena jest naprawdę przystępna, więc może się skuszę i wreszcie przekonam do kosmetykòw z cytrynką? :)
    Oby :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezentyje się fajnie. Lubię pianki oczyszczające i chętnie bym ją przetestowała :)

    OdpowiedzUsuń