środa, 28 lutego 2018

Corine de Farme - oświeżający żel micelarny






 Dziś na blogu o kosmetyku, który już dość długo gości w mojej łazience- jest w zasadzie podstawą mojej codziennej pielęgnacji i sprawdza się w niej tak dobrze iż uznałam, ze warto skrobnąć o nim parę słów. Mowa o żelu micelarnym - tak tak nie płynie, nie mleczku a żelu micelarnym do oczyszczania twarzy firmy Corine de Farme.

O samej marce i produktach pisałam już wcześniej, bardzo lubię kosmetyki tej firmy ponieważ są w 99 % pochodzenia naturalnego i dobrze służą mojej skórze. Nie inaczej jest również i z bohaterem dzisiejszego posta - który w składzie ma 95 % składników pochodzenia naturalnego, nie zawiera parabenów i sztucznych barwników a także jest przeznaczony do pielęgnacji każdego typu cery w tym i bardzo wrażliwej.
 

Żel ma dość gęstą konsystencję i z początku trudno było mi się przyzwyczaić do takiej formuły.
Nie rozlewa się na płatku kosmetycznym jak płyn czy mleczko lecz pozostaje na nim niemalże w niezmienionej formie - trzeba go lekko rozetrzeć a dopiero potem przykładać na twarz.

Jest bardzo delikatny a przy tym dość skuteczny. Nie będę ściemniać jednak,że radzi sobie z demakijażem za jednym pociągnięciem płatka - bo tak nie jest. Fajnie usuwa podkład, cienie, gorzej radzi sobie z maskarą i szminką wodoodporną - co zresztą można zobaczyć na zdjęciach.
Nie jest to jednak jego wadą , ponieważ nie trafiłam jeszcze na taki produkt do demakijażu, który faktycznie usuwałaby wszystko za jednym dotknięciem.






Na plus zdecydowanie zaliczam lekki i delikatny zapach- bardzo naturalny , który nie podrażnia a sprawia że sam proces oczyszczania skóry jest bardzo przyjemny.

Żel oprócz tego,że oczyszcza to i ma działanie nawilżające - po jego użyciu skóra nie jest ściągnięta a delikatna w dotyku i przyjemnie nawilżona. Wszystko to dzięki ekstraktom z bławatka i kwiatu hibiskusa, które ten kosmetyk ma w swoim składzie.


Zdecydowanie podoba mi się iż butelka jest dość sporej pojemność, bo aż 500 ml - a wydobywanie z jej wnętrza żelu nie sprawia żadnych trudności dzięki wygodnej pompce w którą butelka została zaopatrzona.



Podsumowując - bardzo fajny kosmetyk, o bardzo fajnym składzie w dobrej cenie o świetnej jakości i który jest skuteczny. Polecam z czystym sumieniem - nie zaszkodzi wypróbować :)


1 komentarz:

  1. Szukałam ostatnio produktu, który nie ściągałby skóry i delikatnie nawilżał. Po tym wpisie myślę, że się skuszę właśnie na ten żel micelarny.

    OdpowiedzUsuń