Jestem w takim wieku , w którym moja skóra by wyglądać dobrze - potrzebuje wsparcia z każdej strony. Wiadomo - kremy, serum, maseczki , peelingi no i odpowiednie mleczko/płyn micelarny do demakijażu to podstawa codziennej pielęgnacji.
Wydawało mi się, że w ten sposób swojej skórze zapewniam wszystko, czego jej potrzeba.
Okazuje się jednak, że byłam w błędzie i gdzieś tam po drodze zgubiłam tonik.
Wiem, że wiele z Was tak jak i ja pomija etap tonizacji skóry w codziennej pielęgnacji - uważając go za zbędny. Ja jednak zmieniłam swoje nastawienie i chciałabym abyście przeczytały dlaczego.
Po co nam tonizować skórę ?
Tonizacja skóry jest kolejnym etapem jej oczyszczania i pierwszym krokiem do jej odpowiedniego nawilżenia. Tonik pomaga mam w dokładnym oczyszczeniu skóry usuwając resztki
z którymi nie poradził sobie nasz płyn micelarny. Ponadto przywraca skórze naturalne pH, odświeża, zamyka pory i zapobiega gromadzeniu się martwych komórek.
Dzięki zastosowaniu toniku skóra staje się bardziej świeża, elastyczna i przygotowana do dalszej pielęgnacji.
Miłym zaskoczeniem okazał się dla mnie ostatnio organiczny tonik ATW , który oprócz wszystkich wspomnianych wyżej zalet posiada kilka dodatkowych cech i właściwości dzięki którym na stałe zagościł w mojej łazience.
Zacznę od tego, że jest w 100 % wegański - nie testowany na zwierzętach.
Nie zawiera powszechnie stosowanego kolagenu pozyskiwanego z rybich skór.
Oprócz tego nie znajdziemy w jego składzie:
- SLS
- pochodnych ropy naftowej
- silikonów
- parabenów
- PEG-ów
- substancji modyfikowanych genetycznie (GMO)
Tonik z serii Collagen Lift przeznaczony jest do cery dojrzałej i suchej . Zawarte w nim bioaktywne związki czynne stymulują biosyntezę kolagenu i kwasu
hialuronowego oraz hamują degradację kolagenu, elastyny i kwasu
hialuronowego (powstrzymują procesy starzenia).
Co znajdziemy w odmładzającym toniku ?
Lawenda wąskolistna stymuluje procesy regeneracji i odnowy komórek naskórka
Wąkrota azjatycka jest prawdopodobnie najsilniejszym
botanicznym stymulatorem biosyntezy kolagenu i fibroblastów, redukuje
zmarszczki oraz zwiększa elastyczność i jędrność skóry
Jeżówka purpurowa stymuluje biosyntezę kolagenu i
kwasu hialuronowego, redukuje zmarszczki, nawilża i zwiększa jędrność
skóry, łagodzi stany zapalne
Koniczyna czerwona zawiera ponad 30 izoflawonów, które
zwiększają ilość i gęstość kolagenu w skórze, poprawiają również stan
skóry w okresie menopauzy
Arnika górska doskonale regeneruje skórę wrażliwą, podrażnioną, alergiczną, wzmacnia naczynka, stymuluje mikrokrążenie, zmniejsza obrzęki
Woda ryżowa zwiększa nawilżenie, jędrność i elastyczność skóry, wygładza naskórek i redukuje mniejsze zmarszczki
Biozgodne nawilżanie zapewniają zawarte w toniku składniki NMF (Natural Moisturising Factors):
- Aminokwasy zawarte w wodzie ryżowej (około 40%NMF)
- Magnesium PCA (około 12%NMF)
- Mleczan sodu (około 12%NMF)
- Mocznik (około 7%NMF)
Niacinamide (witamina B3) stymuluje biosyntezę ceramidów i kolagenu, rozjaśnia plamy i przebarwienia, zmniejsza łojotok i działa łagodząco.
Tonik jest świetny. Rewelacyjnie radzi sobie z usuwaniem pozostałości, z którymi nie dał sobie rady płyn micelarny. Mam wrażenie,że dopiero po jego użyciu skóra jest tak czysta jak czysta być powinna. Nie ściąga skóry, nie wysusza jej- wręcz przeciwnie sprawia, że jest odpowiednio nawilżona, przyjemnie gładka, odświeżona i bardziej jędrna. Nie podrażnia a wręcz koi i uspakaja skórę przygotowując ją na przyjęcie bogactwa zawartego w kremach :)
Jest niesamowicie wydajny i zdecydowanie warty swojej ceny.
Od kiedy mam go w swojej kosmetyczce używam na bieżąco 2x dziennie - włączyłam go na stałe do mojej codziennej pielęgnacji.
A wy używacie toników ? Czy raczej pomijacie ten etap w pielęgnacji swojej skóry ?
Przyznam, że ja też jestem już w pewnym wieku... i pamiętam czasu sprzed płynów micelarnych. Wtedy toniki były baaardzo popularne. Po wejściu mody na micelki, dużo osób rezygnowało z używania toników: "bo przecież tak podobnie wyglądają, bo mają podbną konsystencję"
OdpowiedzUsuńA to tylko pozory!
Warto pamiętać, że płyn micelarny i tonik mają zupełnie inne działanie i oba powinny się znależć w naszej codziennej pielędnacji.
U mnie tonik zawsze być musi!
PS. Nie napiszę, że fajne fotki, bo nie chcę się powtarzać...
Komplementy zawsze mile widziane :) Ewa w 100 % zgadzam się z Tobą,że tonik i micel mają zupełnie inne zastosowanie i oba bezwzględnie powinny się znaleźć na naszej półce w łazience ;)
UsuńNiestety nie używam toników i bardzo tego żałuję :( poprawie się ;) a gdzie można kupić ten tonik ?
OdpowiedzUsuńAgata zachecam do używania toników , ten można znaleźć na stronie producenta- mają swój sklep firmowy ;)
UsuńUżywam toników bardzo dużo .Odkąd wyczytałam jakie to ważne stosuje go często.Ten tonik brzmi bardzo zachęcająco super skład .
OdpowiedzUsuńwww.beautybloganeta.blogspot.com
O tak skłąd rewelacja, jest naprawdę imponujący
UsuńU mnie toniki idą jak woda ;) Absolutnie ten etap jest u mnie podstawą zarówno rano, wieczorem jak i w ciągu dnia kiedy nie mam makijażu ;)
OdpowiedzUsuńNo proszę - ja głównie rano i wieczorem :) W trakcie dnia woda termalna , też fajnie koi, nawilża i oczyszcza skórę.
Usuńbardzo bardzo go chcę:D u mnie toniki to coś co mieć muszę:) obserwuję!
OdpowiedzUsuńWitam u siebie :) Tonik jest świetny , polecam z całego serducha :)
UsuńKiedyś nawet sama robiłam toniki-nic trudnego :) Teraz jest jednak tak szeroki wybór na rynku, że po prostu nie ma takiej potrzeby :)
OdpowiedzUsuńDo takiej wprawy jeszcze nie doszłam by samej robić toniki, ale trochę czytałam na ten temat i faktycznie nie wygląda to na nic skomplikowanego.
UsuńHmm a ja ostatnio wygrałam gdzieś tonik i leży...oj muszę go zacząć używać :D
OdpowiedzUsuńno nie mam szcześcia do toników , czy może raczej one nie mają do mnie. Nie potrafię ich używać... a może jestem za mało konsekwentna po góra tygodniu o nich zapominam
OdpowiedzUsuńIle razy mi sie zapomniało ... Aż wyrobiłam w sobie nawyk i kolejność stosowania poszczególnych kosmetyków. Stoją sobie w rządku na półce wg kolejności.Emulsja do mycia twarzy, płyn micelarny, tonik, serum i krem :)
OdpowiedzUsuńJa używam i płynów micelarnych jak i toników. Nigdy nie zrezygnowałam z toniku. Ponieważ wiem jak zbawiennie działają na moją skórę. I córka która jest nastolatką używa toników ponieważ ma skłonności do wyprysków. Lubimy toniki z Ziaja. Ale przy następnych zakupach możliwe, że wybierzemy ten.
OdpowiedzUsuń