Na liście życzeń - enzymatyczny peeling cytrynowy MIZON
Są takie kosmetyki, których wartość i efekty działania można zauważyć i ocenić nawet już po jednorazowym użyciu. Do takich niewątpliwie należy enzymatyczny peeling koreańskiej firmy Mizon.
I dzisiaj chciałabym choć napomknąć o nim troszeczkę na blogu, bo zrobił na mnie tak pozytywne wrażenie, że po wykorzystaniu próbki zdecydowana jestem na zakup pełnowymiarowego produktu.
Czym jest peeling enzymatyczny ?
Czym różni się od tradycyjnego peelingu mechanicznego ?
Peeling enzymatyczny jest wskazany dla osób z cerą wrażliwą, naczynkową i suchą . W przeciwieństwie do peelingu mechanicznego nie zdziera martwego naskórka za pomocą różnego rodzaju drobinek ściernych a pozwala działać na skórę enzymami roślinnymi, które rozpuszczają warstwę rogową naskórka.
Jest zdecydowanie bardziej delikatny i nie powoduje mechanicznych podrażnień skóry.
W ten właśnie sposób działa Mizon.
Zawiera ekstrakty roślinne m.in. wyciąg z ziół szałwii (działanie zmiękczające i odżywiające), wyciąg z liści i korzeni wąkrotki azjatyckiej (wygładza, koi, oczyszcza, tonizuje) oraz wyciąg z owoców papai (tonizuje)- a papaina w niej zawarta działa właśnie złuszczająco na martwy naskórek. Oprócz tego zawiera bogatą w różnego rodzaju składniki mineralne wodę gazowaną z Francji.
A moje osobiste wrażenia ?
Otwierając saszetkę zaskoczyła mnie konsystencja peelingu - lejącego się żelu o przyjemnym, cytrynowym zapachu. Postępując zgodnie ze wskazówkami - nałożyłam żel na oczyszczoną i suchą twarz po czym delikatnie go wmasowałam.
Peeling zaczął działać w ciągu kilku sekund .
Już po kilku ruchach na twarzy pojawiły się zbite grudki martwego naskórka, co nie prezentowało się zbyt przyjemnie - zdjęcie pokazowe poniżej ( identycznie wyglądało to u mnie ), ale za to efekt po użyciu - po prostu WOW .
Ciekawy peeling. Koreańskie kosmetyki ostatnio na topie. Mam krem BB i jestem bardzo zadowolona. Też kupiłam pełnowymiarowy produkt po przetestowaniu próbki.
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu nic nie kupuje w ciemno. Tyle razy już się zraziłam,że próbka to podstawa ;)
UsuńTo coś dla mnie :-) a można go kupić w stacjonarnych sklepach ?
OdpowiedzUsuńNa pewno w internetowych. Czy stacjonarnych ? U siebie niestety nigdzie nie widziałam.
UsuńUwielbiam takie peelingi , i do tego idealne do mojej wrażliwej cery :)
OdpowiedzUsuńO widzisz ja też sie przekonałam. Zwykle stawiałam na peelingi tradycyjne - mechaniczne ;)
UsuńPrzekonałaś mnie. Z pewnością go sobie nabędę i wypróbuję na sobie.
OdpowiedzUsuńDziękuję ogromnie za polecenie <3
Iwona Maziarz
Cieszę się - jest to kosmetyk warty polecenia :)
UsuńDziałanie świetne! Jestem nim bardzo zainteresowana ;)
OdpowiedzUsuńMonika ja juz zacieram rączki w oczekiwaniu na pełnowymiarową wersję :)
Usuńoooooooooo mam skórę skłonną do pękania pajączków. Z tego co wyczytałam będzie idealna dla mnie.
OdpowiedzUsuń