Są takie kosmetyki do których czasem podchodzi się z dużą dozą
niepewności - a potem żałuje się że sięgnęło się po nie tak późno. Tak
było z moją przygodą ze złuszczającym pudrem Galenic.
Puder złuszczający słyszałyście kiedyś o takiej formie peelingu/oczyszczania skóry ?
Bo ja przyznaję zetknęłam się z taką formą kosmetyku po raz pierwszy i jestem zupełnie zaskoczona jego działaniem.
Muszę przyznać że na początku nie bardzo wierzyłam w złuszczające działanie pudru, ale już po pierwszym użyciu zmieniłam zdanie. Wow ta formuła się sprawdza!
Jednak zacznijmy od początku.
Sam kosmetyk jest kompozycją czterech suchych, w 100% naturalnych pudrów: sosnowego, z białej
glinki, skalnego i tensydowego. Bezwodna formuła zapewnia większą
skuteczność niż w wypadku tradycyjnego peelingu w kremie (większa
koncentracja pudrów, bez rozcieńczania) i optymalną tolerancję nawet dla posiadaczy skóry bardzo wrażliwej (brak
konserwantów).
Kosmetyk ma formę drobno zmielonego proszku.
W opakowaniu jest go aż 30 gram. I wcale nie przesadzam pisząc "aż" ponieważ jest to produkt tak wydajny, że wystarcza na naprawdę długi okres czasu i wielokrotne stosowanie.
Nie ma zapachu - czuć jedynie charakterystyczną dla pudru woń ale nie jest to żaden sztucznie dodany zapach.
Opakowanie jest wygodne, przypomina trochę te od pudrów sypkich tylko że ma kształt buteleczki a nie słoiczka. Po odkręceniu mamy wieczko z sitkiem z dziurkami, przez które dozujemy produkt.
Samo stosowanie jest banalnie proste. Wystarczy odrobinę pudru wysypać na dłoń (ostrożnie gdyż jest bardzo sypki) dodać odrobinę wody, wymieszać palcem i powstałą pianką umyć twarz. Zawarte w proszku delikatne drobinki lekko ścierają naskórek - są drobne ale dość mocne.
Efekty zastosowania są widoczne natychmiastowo po użyciu. Skóra jest bardzo dobrze oczyszczona a pory odetkane.
To co w nim podoba mi się najbardziej to jest to,że naprawdę jest skuteczny.
Cudownie oczyszcza skórę sprawiając że staje się ona wspaniale odświeżona i niesamowicie gładka w dotyku. Perfekcyjnie usuwa martwy naskórek. Może być stosowany nawet przez posiadaczki bardzo wrażliwej cery gdyż jest bardzo delikatny , nie podrażnia nie uczula - a jego krótki w 100 % naturalny skład zapewnia 100 % bezpieczeństwo stosowania.
Jest to dla mnie doskonała alternatywa dla tradycyjnych peelingów.
I choć cena nie jest niska - to płacimy naprawdę za doskonałą jakość bez wad i niesamowitą wydajność.Warto spróbować. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz