Młynek do kawy Haier (HCG-1206S)
Jestem kawoszem. Uwielbiam kawę pod każdą postacią i każdej wersji.
Lubię zależnie od pory dnia - parzoną po turecku, "kapsułkową" z ekspresu, zupełnie lajtową kawę rozpuszczalną, zmyślne latte czy solidne espresso.
Ot po prostu kawa musi być.
Zwykle kupowałam w sklepie kawę już zmieloną, ale gdy przekonałam się jak znaczna jest różnica w smaku i aromacie w przypadku kawy ziarnistej zmielonej samemu w domu stwierdziłam, że czas najwyższy zainwestować w młynek do kawy.
W zasadzie ani firmy ani modelu długo nie szukałam. Zależało mi głównie na tym by młynek miał w miarę konkretną moc i sporą pojemność. Tak trafiłam na młynek firmy Haier i to właśnie na jego zakup się zdecydowałam.
Oprócz oczywiście wspomnianych przeze mnie dwóch walorów, młynek posiada kilka innych zalet, które opiszę poniżej.
Co tu dużo mówić jak każda prawdziwa kobieta zwracam uwagę nie tylko na dane techniczne, ale ogromne znaczenie ma dla mnie też prezencja danego przedmiotu.
Haier zdecydowanie wyróżnia się na tle innych młynków do kawy - przykuwa uwagę solidną metalową obudową, ciekawym ergonomicznym kształtem i nowoczesnym designem.
Jest to naprawdę dość solidny sprzęt.
Jego serce to silniczek o mocy 150 W. Pojemność miseczki to aż 100 gramów - gdzie w przypadku innych branych przeze mnie pod uwagę młynków wynosiła ona zaledwie tylko 50g.
Dzięki tak sporej miseczce sam proces mielenia kawy ulega znacznemu skróceniu i w ciągu kilku minut uzyskujemy sporą ilość kawy wystarczającej do zaparzenia np 10 mocnego espresso.
Producent zadbał też o to by młynek był bezpieczny, co dla mnie jako mamy jest bardzo istotne.
Jest to rozwiązanie o tyle nowoczesne, że sam młynek nie uruchomi się dopóki nie będzie założona górna pokrywa. "Czarny suwak" z boku pokrywki jest zarówno przyciskiem który uruchamia cały proces mielenia kawy.
Więcej żadnych przycisków na młynu nie znajdziemy.
Należałoby też wspomnieć, że młynek działa w miarę cicho i nie nagrzewa się przy pracy - dzięki czemu kawa w trakcie mielenia nie traci aromatu ani żadnych walorów smakowych.
Jego czyszczenie również nie sprawia żadnych problemów.
Podsumowując, młynek do kawy Haier jest to sprzęt dobrej jakości, o ciekawym i nowoczesnym wyglądzie, bardzo dobrze spełniający swoją funkcję. Polecam nie tylko miłośnikom świeżo zmielonej kawy.W moim domu stał się urządzeniem niezbędnym.
Świetnie i już wiem jaki młynek do kawy zakupię w najbliższej przyszłości :) Bo też chce się przestawić tylko i wyłącznie na kawę ziarnistą.
OdpowiedzUsuńSzczerze zawsze myślałam że ręczny młynek u mnie w domu to rarytas :) a teraz wiem o co poprosić Św.Mikołaja :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDla mnie nie ma nic lepszego niż świeżo zmielona kawa podana o poranku. Zawsze skutecznie stawia mnie na nogi :). Jeżeli chodzi o mnie, to zwracam szczególną uwagę na to w czym podaję moją ulubioną kawę. Z tego względu kupiłam ostatnio na https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/kawa-i-herbata kilka zestawów filiżanek odpowiednio dla cappuccino, latte, czy espresso. Wybór filiżanki zależy przede wszystkim od rodzaju kawy.
OdpowiedzUsuńPraktyczna rzecz w domu, można liczyć na pyszną, świeżo zmieloną kawę;) Macie swoje sprawdzone może? Kawy od https://www.cafesilesia.pl/pol_m_KAWA_WSZYSTKIE-MARKI_KAWA-ETNO-CAFE-183.html super się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie przepadałam za elektrycznymi młynkami. Wiem, że dzięki nim można bardzo ułatwić sobie mielenie kawy, ale o wiele bardziej wolę młynki klasyczne z korbką. Mój stary jest już mocno zużyty, a całkiem fajny w dobrej cenie udało mi się znaleźć w sklepie https://blueberryroasters.pl/
OdpowiedzUsuń